
Ogórek odmiany Gergana – pod osłony i do gruntu
25 marca, 2024
Budki lęgowe dla małych ptaków w ogrodzie
25 marca, 2024Pszczoła samotnica
Coraz większe grono ogrodników, w tym działkowców decyduje się na tworzenie w swoich ogrodach miejsc, w których będą się gromadziły pszczoły dziko występujące, które zwiększają proces zapylania roślin. Doskonałym przykładem takiej pszczoły jest murarka ogrodowa o której piszemy TUTAJ.
Murarka ogrodowa (Osmia rufa) to pszczoła wiosenna, która lata zwykle do końca czerwca, a rzadziej już do połowy lipca. Nie występuje ona w okresie lata i jesieni tak, jak choćby znana wszystkim pszczoła miodna, ale odgrywa ogromną rolę w zapylaniu roślin wcześnie zakwitających. Jest o wiele mniej wrażliwa na chłód niż pszczoła miodna. To z tego powodu w dużych sadach produkcyjnych owoców, czy też na wielohektarowych jagodnikach np. borówki wysokiej ustawia się dużą liczbę uli z murarką ogrodową.
Jak wyłożyć kokony murarki ogrodowej?
Stwórz murarce ogrodowej dobre warunki życia
Choć murarka ogrodowa występuje naturalnie w okolicach zabudowań ludzkich, to celowo zwiększa się jej liczebność w ogrodach poprzez ustawianie w nich albo uli dla murarki ogrodowej, albo hoteli dla owadów (to dwa odrębne urządzenia).
Jeżeli Twój ogród to pustynia, pozbawiona bioróżnorodności roślin (tuje i trawnik i to w dodatku ze zwalczaniem chwastów) to nie ma sensu stawiać w ogrodzie uli dla murarki ogrodowej, w tym kupować jej kokonów. Podobnie jest, gdy mieszkasz w bloku i chcesz na balkonie uprawiać warzywa i rośliny ozdobne, a murarka ogrodowa ma zapylać ich kwiaty. To się nie sprawdzi, jeżeli poza twoim balkonem jest pustka, pełna betonu, samochodów, braku roślin kwitnących na wiosnę.
Przy hodowli murarki ogrodowej czy to w terenach miejskich, czy podmiejskich trzeba mierzyć siły na zamiary - gdy otoczenie twojego balkonu lub samego ogrodu jest niesprzyjające dla murarki ogrodowej, szkoda inwestować w nią pieniądze, no chyba, że ci nie zależy.
Murarka zawsze chętniej gniazduje tam, gdzie ma bliski dostęp do pokarmu i to dlatego trzyma się siedzib ludzkich od zarania dziejów - chałupy drewniane pokryte strzechą i obok nich ogródki w stylu wiejskim, pełne różnych roślin, kwitnących o różnych porach roku - to jest raj dla murarki. Jeżeli Twój ogród to także różne rośliny kwitnące (obok wspomnianych tuj i wypielęgnowanego trawnika), jeżeli bezpośrednio pod Twoim balkonem w mieście są ogródki kwietne, krzewy oraz drzewa kwitnące i w dodatku nie ma ruchliwych tras drogowych, to jak najbardziej możesz murarkę hodować.
Kiedy wykładać zakupione lub samodzielnie zebrane kokony murarki ogrodowej?
Jak wielokrotnie podawaliśmy, są dwie szkoły hodowli murarki ogrodowej w ogrodzie. Pierwsza mówi - ustawiaj dla niej miejsca gniazdowania i je zostaw samym sobie - niech przyroda robi swoje. Druga szkoła nawiązuje już do tego co robią pszczelarze zajmujący się hodowlą pszczoły miodnej - traktuj murarkę ogrodową jako hodowlany gatunek pszczoły, a więc dbaj o jej kokony, sortuj je, przechowuj a wiosną wykładaj koło miejsc w których ma zamieszkać.
Dostajemy często pytania - po co ogóle wybierać kokony murarki ogrodowej i je przechowywać przez zimę? Ten temat omówiliśmy w osobnym artykule, ale dla przypomnienia tylko wspominamy, że chodzi o zwiększenie przeżywalności gatunku (selekcja i wybór najlepszych kokonów, a odrzucenie słabych), w tym ograniczanie rozwoju wrogów naturalnych murarki ogrodowej. Poza tym w dobie niestabilnych zim, których praktycznie nie ma lub są ciepłe dochodzi do wczesnego wybudzania się murarki ogrodowej i jej wylotu z kokonów. Pszczoła ta trafia wówczas na brak pokarmu i ginie. Sztuczne przetrzymywanie kokonów w warunkach domowych ogranicza śmiertelność owadów wynikającą z niestabilności zim.
O tym kiedy i jak wybierać kokony murarki ogrodowej z własnej hodowli i jak je przechowywać informujemy TUTAJ. W osobnym artykule piszemy także w jakich miejscach najlepiej ustawiać ule czy też hotele w których zamieszkać ma murarka ogrodowa. Ten tekst jest dostępny TUTAJ.
Gdy dysponuje się własnymi kokonami ze zbiorów ubiegłorocznych lub je zakupiono w okresie zimy i wczesnej wiosny (luty-marzec) to trzeba pamiętać o odpowiednim terminie wyłożenia.
Murarka ogrodowa to pszczoła wiosenna, zatem pojawia się nawet końcem zimy i bezpośrednio na początku wiosny. W niektóre lata, pierwsze naturalne wyloty pszczół zaczynają się na początku marca, zwłaszcza gdy jest ciepło. Zwykle jednak pierwsze wyloty mają miejsce od końca marca i w kwietniu. Warto poznać biologię tej pszczółki i terminy, kiedy pojawiają się poszczególne jej stadia rozwojowe. O tej biologii piszemy TUTAJ.
Wiedząc zatem, że murarka ogrodowa wylatuje już od marca wiadomo, że kokony, które mamy w domu już od tego czasu powinny być umieszczone w ogrodzie w pobliżu miejsc gniazdowania. Zwykle kokony na południu i w środkowej Polsce wykłada się od połowy marca lub pod koniec tego miesiąca, natomiast w rejonach północnych od końca marca do pierwszej dekady kwietnia. Trzeba jednak śledzić pogodę i obserwować przyrodę - pojawienie się na roślinach zakwitających wcześnie np. przebiśniegach, krokusach, forsycji pierwszych owadów zapylających, w tym naturalnie występującej murarki ogrodowej może pomóc w podjęciu decyzji o terminie wyłożenia kokonów.
Biorąc pod uwagę ostatnie lata, gdy wiosny okazywały się niemal od razu latem z powodu tak wysokich temperatur, albo też odwrotnie - były chłodne, trzeba mieć na uwadze, że to wpływa na pszczoły i rośliny jakie mamy w ogrodzie. Gwałtowny wzrost temperatur powoduje szybkie wygryzanie się dużej liczby pszczół murarki ogrodowej z kokonów ale też i rośliny szybciej zakwitają. Niestety, zdarza się później, że następuje silne ochłodzenie, w tym niekiedy pojawiają się przymrozki, stąd dochodzi choćby do przemrożenia kwiatów roślin. Pszczoły wówczas też cierpią. W lata chłodne z kolei rośliny później zakwitają, a murarka ogrodowa później się pojawia, albo też wylatuje i nie znajduje dostatecznej ilości pokarmu. To z tego powodu jako DIONP zachęcamy wszystkich ogrodników do wspomagania pszczół pojawiających się bardzo wcześnie poprzez sadzenie w ogrodach kwiatów cebulkowych o czym piszemy TUTAJ.
W związku ze zmienną pogoda w okresie wiosennym praktykuje się już wykładanie kokonów murarki ogrodowej w odstępach. Ma to na celu głównie zwiększenie przeżywalności gatunku. W praktyce wygląda to tak, że połowę kokonów wykłada się np. w połowie marca, a drugą część 10-14 dni później. Jeżeli zatem pierwszą partię owadów spotka trudna sytuacja pogodowa, to drugie uwalnianie pszczół sytuację może uratować. Nie należy jednak przesadzać z terminami wykładania kokonów. Pszczoła w kokonie cały czas żyje i korzysta z zapasów pokarmu - im dłużej kokon będziemy przechowywać tym słabsza pszczoła może z niego wylecieć, dlatego pomysły o wykładaniu kokonów w maju lub czerwcu należy uznać za nieprofesjonalne. Niektóre osoby twierdzą, że to wydłuży okres lotu pszczoły (murarka kończy lot zwykle w czerwcu) także na okres lata, jednak nie dają dowodów w jakim stanie zdrowotnym są pszczoły, a zwłaszcza jaka jest śmiertelność owadów w kokonach. Zdaniem DIONP nie należy mącić w biologii pszczół i przekraczać pewnych terminów jakie wynikają z cyklu rozwojowego tej konkretnej pszczoły. Nie mylmy jej z pszczołą miodną.
Jak wykładać kokony koło nowych uli/hoteli dla murarki ogrodowej?
Po pierwsze, kokonów jakie wiosną wykładamy nie upycha do pustych rurek trzcinowych czy też innych otworów, które ma ona później zasiedlać – można je uszkodzić i pszczoła ukryta wewnątrz zginie. Osobiście polecamy, aby kokony umieścić w osobnym opakowaniu z otworkami w pobliżu domku dla murarki, tak aby po wylocie pszczoła rozpoznała teren i szybko znalazła dobre miejsce do gniazdowania w domku jaki dla niej został stworzony. Bardzo dobrze do tego celu nadają się małe kartonowe pudełka - można kupić gotowe z otworkami, albo też samodzielnie taki otworek zrobić - musi mieć conajmniej 0,5 cm średnicy, aby owad wyleciał. Takie pudełka układa się wewnątrz ula/hotelu tuż koło otworów które pszczoła potem zasiedli.Kokony powinny być w pojemniku osłoniętym od deszczu, ale też takim, który uchroni je przed ptakami lub gryzoniami.
Ponieważ wiele osób decyduje się na montaż w ogrodach dekoracyjnych hoteli dla owadów (lub typowych uli dla murarki), w których nie ma już miejsca na wciśnięcie do wnętrza pudełka z kokonami, dlatego też w takim przypadku pojemnik z kokonami ustawia się tuż obok. Może być ustawiony na ziemi pod ulem albo postawiony obok lub przybity koło ula. Tu dobrze sprawią się pojemniki plastikowe z nawierconymi otworami, gdyż pudełka kartonowe nabiera wilgoci i się rozpadną. Czasami podczepia się takie pudełka drutami do siatki jaką hotele dla murarki są często okryte (chroni ona pszczoły przed wyciąganiem rurek przez ptaki).
Jeżeli wykładamy kilkaset kokonów, to dobrze je rozdzielić na kilka pudełek, tak aby w jednym nie gromadzić wszystkich, gdyż wówczas pszczoły wygryzające się z leżących na spodzie kokonów mogą zginąć jeżeli nie będą mogły się wydostać spod sterty innych. DIONP co roku wykłada kilkaset swoich kokonów i zwykle w jednym pudełku trzymamy 50-100 kokonów, w zależności od jego wielkości. Robimy też kilka otworów więcej jeżeli w pudełku celowo dajemy więcej kokonów.
Pudełka z resztkami kokonów usuwamy z okolicy hotelu/ula z chwilą gdy zobaczymy, że większość pszczół wyleciała. Zdarza się jednak, że zostają w pojemniku pojedyncze kokony nadal zamknięte. Może tam być żywa pszczoła albo martwa, dlatego jeżeli do końca kwietnia nie otworzy się taki kokon i nie wyleci z niego pszczoła to takie kokony wyrzucamy gdzieś obok i się nie przejmujemy - przyroda niech robi swoje - albo pszczoła wyleci jednak z niego, albo drapieżniki będą mieć pokarm. Osobiście pojemniki z kokonami jakie umieszczamy koło uli usuwamy pod koniec kwietnia. Te wkładane do wnętrza uli tam zostawiamy - są z papieru, więc same się rozłożą, bo w kolejnym roku i tak korzystamy z nowych.
Gdy nie masz warunków na przechowywanie - nie wybieraj kokonów z gniazd
Osoby zajmujące się wyjmowaniem kokonów murarki ogrodowej na zimę wiedzą, że trzeba je przechowywać w miejscach zacienionych, dość chłodnych ale też o odpowiedniej wilgotności - żeby kokony nie wyschły, ale żeby też nie zaczęły pokrywać się pleśnią. Do tego celu choćby wykorzystuje się garaże, czy też nieogrzewane piwnice. Co jednak zrobić, gdy nie ma się warunków na przechowywanie kokonów? - ano wówczas należy zrezygnować z ich wybierania jesienią. Dotyczy to zwłaszcza działkowców mieszkających w blokach, bez piwnic. Lepiej kokony postawić w naturalnych warunkach i zdać się na przyrodę, niż je wybrać, aby potem w złych warunkach pszczoły zginęły. Tu sprawdza się dobrze zasada - mierz siły na zamiary. Jak nie masz warunków na przechowywanie kokonów to je zostaw w ulu/hotelu - to najlepsze rozwiązanie. Co roku możesz jednak kupować kokony, gdy widzisz, że naturalnie występujące murarki są w niewielkiej liczebności. Pamiętaj też o tym, że to, że wykładasz kokony nie oznacza od razu, że pszczoła będzie się w Twoim ogrodzie dobrze czuła. To ona decyduje czy zasiedli Twój hotel, czy sąsiada, albo też "zadecyduje", że odleci i zasiedli jakieś naturalne otwory z dala od Twej działki. Żeby uniknąć takich sytuacji, tak kształtuj swój ogród, aby owady zapylające chciały w nim mieszkać.