Olej rydzowy do ekologicznej ochrony roślin przed szkodnikami
16 stycznia, 2021Mech na trawniku i na drzewach – czy zwalczać?
24 stycznia, 2021Kędzierzawość liści kopru zazwyczaj powstaje wskutek żerowania owadów
W niektórych ogrodach w okresie wiosennym oraz na początku lata pojawia się objaw mniej lub bardziej silnego skręcania liści kopru ogrodowego. Jest to tzw. kędzierzawienie. Problem ujawnia się zarówno na roślinach mających kilkanaście centymetrów wysokości i liczne rozgałęzienia blaszek liściowych, jak również dotyka siewki kopru, zwłaszcza z późnego siewu.
Poskręcany koper - co powoduje taki objaw?
Objaw poskręcanych liści kopru powstaje w następstwie żerowania mszyc, a w szczególności mszycy wierzbowo-marchwiowej (Cavariella aegopodii). Obok niej może wystąpić zbliżony gatunek, czyli mszyca wierzbowo-baldaszkowa (Cavariella theobaldi). Problemem jest to, że oba gatunki mogą występować jednocześnie, zatem nie będąc specjalistą nie da się ich od siebie odróżnić. To jednak dla ogrodnika mało istotne, gdyż jeden i drugi może w podobny sposób uszkadzać rośliny kopru, ale także i innych roślin z rodziny selerowatych (dawniej zwanych baldaszkowatymi) np. marchwi, selera, pietruszki, pasternaku, lubczyku, arcydzięgla itd. Ponadto obie mszyce mają żywiciela pierwotnego, a są nim różne gatunki wierzby (Salix sp.), a zwłaszcza wierzba krucha (Salix fragilis) i wierzba biała (Salix alba).
Wygląd gatunku
Osobniki uskrzydlone mszycy wierzbowo-marchwiowej osiągają do 1,4-2,7 mm długości. Są barwy zielonej lub żółtozielonej z czarną plamą na odwłoku. Czułki, syfony, nogi i ogonek przyjmują brązowy kolor. Czułki sięgają nieco dalej niż do połowy ciała. Syfony kształtu buławkowatego. Osobniki bezskrzydłe osiągają do 1,5-2,8 mm. Są barwy zielonej lub żółtawozielonej z ciemniejszymi smugami wzdłuż ciała. Nad ogonkiem znajduje się podłużnie trójkątny wyrostek, prawie tak długi jak ogonek. Syfony są cylindryczne, w środkowej części nabrzmiałe, dwa razy dłuższe od ogonka. Czułki sięgają prawie do połowy ciała. Jaja są czarne.
Osobniki uskrzydlone mszycy wierzbowo-baldaszkowej są długości 1,9-2,4 mm. Są barwy zielonej lub żółtozielonej, stąd są bardzo podobne do wyżej opisanego gatunku. Czułki są ciemne, a syfony nieco ponad dwa razy dłuższe od ogonka, koloru brązowego. Wyrostek nad ogonkiem w kształcie brodawki. Osobniki bezskrzydłe mszycy wierzbowo-baldaszkowej są zielone, długości do 1,8-2,8 mm. Czułki sięgają do połowy ciała. Syfony cylindryczne, dwa razy dłuższe od ogonka. Wyrostek nad ogonkiem prawie kwadratowy. Jaja są czarne.
Cykl rozwojowy
Stadium zimującym obu gatunków są jaja złożone w szczelinach kory różnych gatunków wierzb. Wierzba jest żywicielem pierwotnym obu gatunków, a wtórym są rośliny z rodziny selerowate. Jak nazwy obu gatunków wskazują są to mszyce dwudomne, mające dwóch żywicieli – wierzby i rośliny selerowate. To oznacza, że prawdopodobieństwo pojawu tych mszyc na uprawach marchwi rośnie, jeżeli w pobliżu znajdują się wierzby czy to dzikie czy uprawne, w tym ozdobne. Ponieważ jednak mszyce potrafią latać wraz z prądami powietrza zatem potrafią pokonać duże odległości.
Na przełomie kwietnia i maja, z jaj wylęgają się larwy, które żerują na młodych pędach wierzb. Na wierzbie rozwija się kilka pokoleń mszyc bezskrzydłych. Od drugiej połowy maja pojawiają się uskrzydlone dzieworódki, które przelatują na żywicieli letnich, czyli rośliny selerowate, w tym koper.
Na roślinach selerowatych mszyce mogą żerować od maja aż do sierpnia rozwijając nawet do 6 pokoleń, przy czym ich liczba zależy od przebiegu pogody. Jeżeli rośliny są siane w różnych terminach, ale przypadają na okres żerowania pokolenia letniego mszyc, są cały czas narażone na uszkodzenie, zwłaszcza jeżeli nowe siewy sąsiadują z roślinami selerowatymi już przez mszyce zasiedlonymi. Trzeba pamiętać, że pomiędzy roślinami selerowatymi mszyce latają, czyli np. z koperku przelecą na marchew, seler i odwrotnie. W poszczególnych pokoleniach pojawiają się bowiem dzieworódki uskrzydlone, które przelatują pomiędzy uprawami. Na koprze mszyce żerują do momentu jego obecności w uprawie. Jak kopru już nie ma (został zebrany) to zasiedlają inne rośliny selerowate. Jesienią na uprawach znajdujących się jeszcze na grządkach (głównie marchwi) pojawiają się osobniki uskrzydlone, które przelatują na wierzby, na których składają jaja zimujące. Osobniki te następnie giną.
Szkodliwość mszyc
W niektórych ogrodach sytuacja staje się na tyle poważna, że prowadzi do silnej deformacji rośliny, jej żółknięcia, brązowienia, a w niektórych przypadkach nawet do zamarcia. Zwykle giną młode siewki, starsze albo sobie poradzą dzięki wsparciu przyrody, albo trzeba je chronić. Przy dużym nasileniu mszyc, korzenie są słabo wykształcone, a rośliny wolniej rosną, w tym mogą zawierać mniej aromatycznych olejków. Dodatkowo pluskwiaki wytwarzają słodką spadź obklejająca liście, a na niej mogą rozwijać się grzyby sadzakowe o których piszemy TUTAJ. Nie można zapominać i o tym, że mszyce przenoszą również patogeny, w tym wirusy chorobotwórcze, które dodatkowo uszkadzają rośliny i zmniejszają ich plon. Chorych liści selerowatych z przebarwieniami, plamami raczej nikt w kuchni nie wykorzystuje zatem sprawa w niektóre lata z pojawem tych mszyc jest poważna.
Obserwacja występowania mszyc
Od połowy maja należy przeglądać rośliny na obecność szkodników. Zielony kolor mszyc utrudnia ich znalezienie na początku zasiedlania upraw, gdy dopiero rozwijają się kolonie pluskwiaków, dlatego bardzo poleca się mieć zawsze ze sobą lupę powiększającą. Czasem to niepozorne urządzenie może uratować całą grządkę warzywną. Wczesne wykrycie zagrożenia to szybka decyzja o zwalczaniu. Problemem jednak jest to, że mszyce trzeba obserwować do końca lata. Nawet jeżeli nie ma już kopru na grządce, to inne warzywa czy też zioła selerowate są zagrożone np. marchew. Choć zatem niniejszy tekst dotyczy kopru, to trzeba go rozszerzyć i na inne rośliny selerowate obecne na grządkach.
Zwalczanie
Oba gatunki mszyc są silnie związane z wierzbami, zatem jeżeli w pobliżu upraw kopru, marchwi i innych selerowatych są wierzby to ryzyko pojawu szkodnika rośnie. Przy ograniczaniu pojawu mszyc należy zawsze jako pierwsze użyć preparaty niechemiczne, zwłaszcza, że często wiosenny koper jest uprawiany na wczesne spożycie. Ochrona chemiczna tylko i wyłącznie ma być ostatnia deską ratunku. Żeby zatem ograniczyć pojaw mszycy wierzbowo-marchwiowej, mszyca wierzbowo-baldaszkowej oraz innych mszyc pojawiających się na koprze ogrodowym należy:
Należy pamiętać, że ustawianie w pobliżu warzywników hoteli dla owadów (są one dostępne m.in. w Sklepiku DIONP), sadzenie roślin kwitnących może przyciągać pożyteczne owady, które będą zwalczały mszyce np. biedronki, złotooki, bzygi, mszycarzowate i inne. należy pamiętać, aby chemicznych środków ochrony roślin nie stosowac na roślinach pokrytych spadzią mszyc oraz na których są pożyteczne owady zjadające te szkodniki.
Przypominamy, że mrówki licznie odwiedzające rośliny zasiedlone przez mszyce zwykle ich nie zjadają, a więc nie ograniczają szkodników, wręcz przeciwnie - mrówki pomagają mszycom o czym piszemy TUTAJ.