Melon odmiany Yellow Canary 2 – wczesny, owalne, żółte owoce
19 kwietnia, 2024Melon odmiany Prescott Found Blanc – średniopóźny, przypomina dynię brodawkowatą
20 kwietnia, 2024Jak uprawiać melony?
Podstawowe informacje o wymaganiach melonów co do stanowiska, a także jakie zabiegi pielęgnacyjne są polecane znajdziesz TUTAJ.
Zielony melon znany od 1684 roku
Melon Montreal Market to odmiana średniopóźna w Polsce. Owoców można spodziewać się po 89-110 dniach od siewu. Jest to odmiana przeznaczona do uprawy zarówno w szklarni jak i w gruncie. Przy uprawie pod osłonami można spodziewać się szybszych zbiorów. W uprawie DIONP pierwsze owoce w uprawie gruntowej zbierano od drugiej połowy sierpnia.
Melon ten niesie ze sobą historię. Wywodzi się z Montrealu (stąd nazwa odmiany). Był uważany za wymarłą odmianę, ale został „przywrócony” do życia dzięki rozmnożeniu go z kilku nasion znalezionych w banku nasion w USA. Dzięki wieloletniemu namnażaniu jest obecnie bardzo popularnym melonem.
Najwcześniejsze wzmianki o tym melonie pochodzą z 1684 roku od jezuitów, którzy uprawiali go na żyznych równinach Montrealu. Prawdopodobnie w połowie XIX wieku, ze względu na miejsce nadano mu nazwę „Montreal Melon”. Był to na tyle popularny melon, że został wymieniony w katalogu nasion Burpee z 1880 roku jako „jeden z najlepiej sprzedających się w Nowej Anglii.
Odmiana ta była bardzo pożądana i wyjątkowo droga we wczesnych latach 20. XX wieku. Stała się ulubionym letnim deserem w nowojorskich hotelach Waldorf Astoria, bostońskm Ritz i innych stylowych hotelach, osiągając nieraz cenę wyższą za plasterek niż większość oferowanych steków w menu.
Jego uprawa stopniowo zanikała po II wojnie światowej, gdy rozwinęła się urbanizacja zabierająca grunty, na których melon ten był uprawiany i gdy klienci zaczęli rezygnować z zielonych melonów, a zwłaszcza tych, których nie dało się dłużej przechowywać, bo akurat odmiany Montreal Market nie da się długo przechowywać po zerwaniu.
Melon ten rozwija pędy przekraczające 1,8 metra, na których sukcesywnie rozwijają się kolejne owoce. Rekomendujemy, aby każdą roślinę prowadzić na 1-2 owoce, a wszystkie nadmiarowe kwiaty i zawiązki usuwać. To pozwoli poprawić dojrzewanie tych owoców, które roślina wytworzy najwcześniej. Polecamy też w okresie lata ogławiać pędy, aby rośliny skupiły siły witalne na rozwoju już zawiązanych owoców, a nie na dalszym rozwoju pędów z kwiatami. Sam producent zaleca przycinanie pędów i wskazuje, że nie jest zbyt łatwy w uprawie. Zwykle największy jest pierwszy owoc. Pozostałe są mniejsze.
Montreal Market rozwija duże owoce, które mogą osiągnąć wagę nawet do 18 kg. Nie zaleca się jednak czekania na tak duże owoce, gdyż ich jakość wówczas spada. Producent poleca zbiór owoców, gdy te mają masę do 3-5 kg. W uprawie DIONP w gruncie owoce były mniejsze. Była to odmiana mniej radząca sobie w okresach suszy.
Producent również wskazuje, że najsmaczniejsze są owoce nieco niedojrzałe, zanim ich skórka z zielonej zmieni się na żółtą. Gdy melon zżółknie z dojrzenia, to staje się miękki i mniej smaczny.
Melony tej odmiany wytwarza okrągławe owoce, które mają spłaszczone końce. Na owocu widoczne jest mniejsze lub większe żeberkowanie. W uprawie DIONP nie udało się uzyskać tak mocnego żeberkowania jak choćby w USA czy Kanadzie. Owoce są podatne na uszkodzenia mechaniczne i krótko się przechowują.
Skórka jest cienka, zielona, pokryta delikatną siateczką. Finalnie owoc powinien zżółknąć jednak jak wspomniano lepiej zbierać je na granicy wchodzenia w dojrzałość, gdy typowa zieleń zaczyna jaśnieć. Miąższ jest zielony, zbity, ma melonowo-ogórkowy zapach, smak jest słodko-korzenny z nutami gałki muszkatałowej. Nie jest to typowy bardzo słodki melon. W komorze nasiennej są jasnobrązowe nasiona.
W naszej uprawie była to średnio podatna odmiana na mączniaka rzekomego. Niestety dopadła ją antraknoza dyniowatych.