
Nicienie zwalczające szkodniki – jakie biopreparaty?
2 grudnia, 2024
Pędraki w trawniku – jak je zwalczać?
5 grudnia, 2024Informacje ogólne
Cibora jadalna (Cyperus esculentus L.) należy do rodziny turzycowate/ciborowate (Cyperaceae). Występuje pod różnymi nazwami np. cibora warzywna, chufa, migdał ziemny, kasztan ziemny, czy też orzech tygrysi. Cibora jadalna to orębny gatunek niż choćby cibora zmienna zwana papirusem, którą uprawia się jako roślinę ozdobną w wielu domach.
Jest to typowa roślina tropikalna i subtropikalna. Pierwotnie występowała głównie w Indiach, północnej Afryce, czy też na południu Europy w krajach śródziemnomorskich. Okazało się jednak, że dobrze sobie radzi w chłodniejszym klimacie. Została celowo rozpowszechniona jako roślina uprawna w różnych krajach, w tym w Europie, jak również była także przypadkowo zawlekana na nowe tereny jako gatunek obcy. Co szczególnie ważne to fakt, że stała się pod koniec lat 70. bardzo uciążliwym chwastem w niektórych krajach.
W ostatnich latach wykrywane są egzemplarze cibory w różnych krajach Europy w naturalnych warunkach. W Polsce w minionych latach podejmowano się próby uprawy cibory na większą skalę dla celów pozyskiwania plonu, ale zakończyły się niepowodzeniem. Co jednak ciekawe, to w 2003 roku na terenie Borów Dolnośląskich znalezio po raz pierwszy ciborę rosnącą w warunkach naturalnych. Wskazuje się, że wraz z ocieplaniem klimatu jej pojawy w naturalnych siedliskach mogą być coraz częstsze i to należy uznać za problem, jeżeli tak się stanie.
Ciborę jak najbardziej można uprawiać w ogrodach dla celów hobbystycznych, ale zawsze należy mieć świadomość i odpowiedzialność, żeby jej resztek nie wyrzucać poza tereny uprawowe, aby tym samym nie przyłożyć ręki do jej wydostania się i większego zaaklimatyzowania się do naturalnych warunków. Nie chcemy chyba aby z upływem lat stała się inwazyjnym chwastem i zagrożeniem dla bioróżnorodności flory.
Cibora jadalna to cenny produkt spożywczy, który obecnie część dietetyków zalicza do tzw. superfoods (super żywność). Jest spożywana na surowo, można ją gotować, piec, suszyć. W Hiszpani z jej bulw po zmiksowaniu i dodaniu wody i cukru przygotowuje się mleczny napój o nazwie horchata de chufa. Można także z cibory stworzyć słodką mąkę o migdałowym smaku. Mąkę używa się do wypieku pieczywa, ciastek, gofrów, naleśników itp.
Cibora jadalna to bylina, jednak w Polsce często się ją uprawia jako gatunek jednoroczny. Jest w stanie w cieplejszych regionach kraju przezimować w gruncie, zwłaszcza jak po sezonie uprawowym jest okrywana np. stertą liści. Może zimować np. w tunelach i szklarniach. Zwykle uprawia się ja w pojemnikach celem ograniczenia niekontrolowanego rozrastania się, ale także dla potrzeby łatwego wykopywania bulw, które są plonem jadalnym i to dla nich się ciborę uprawia.
Miejscem uprawy może być grunt, grządka podwyższana, balkon, taras, jak również tunel czy szklarnia.
Wygląd rośliny
Cibora jadalna nie jest wybitnie atrakcyjna wizualnie jak się ja porówna do innych traw należących do grupy roślin ozdobnych. Przypomina zwykłą, wysoką trawę. Zwykle osiąga do 50-70 cm wysokości, niemniej w dobrych warunkach może mieć nawet 1 m wysokości. W jej uprawie dobrze jest zastosować podwiązywanie, co uatrakcyjnia wygląd rośliny.
Pędy są trójkanciaste, a liście v-kształtne koloru zielonego. Liście mają 5–10 mm szerokości i ułożone są po trzy na pędzie. Kwiatostan jest niepozorny w postaci kłosów.
Cibora wytwarza pędy poziome za pomocą których rozrasta się na boki i od tych pędów wybijają ku górze nowe rośliny nadziemne. Wytwarza także pędy schodzące w dół na których rozwijają się bulwy, które z jednej strony człowiek zbiera jako plon, ale z drugiej strony jest to także stadium przetrwalnikowe rośliny, które może zimować. Co ważne, to niektóre pędy mają długość nawet 75 cm i schodzą w głąb gleby na 40 cm albo niżej. Biorąc pod uwagę fakt, że ciborę uprawia się dla plonu bulw to utrzymanie rośliny w ryzach np. w dużych donicach pozwala ten plon łatwiej uzyskać, bez ryzyka głębokiego kopania okolicy wsadzonej rośliny.
Bulwy są dość małe, choć ich rozmiar i kształt jest zależny od odmiany. Zwykle mają 1-2 cm średnicy i 3-5 cm długości. Jedne są bardziej okrągłe, a inne bardziej owalne. Kolor skórki zazwyczaj żółtawy bądź czerwonobrązowy. Miąższ bulwy zwykle w kolorze kremowobiałym. Pod jedną rośliną może być od różna liczba bulw co zależy od warunków uprawy. Starsze rośliny, które mogą się swobodnie rozwijać lepiej plonują. Niekiedy pod rośliną jest kilkaset, a literatura podaje, że nawet do 1500 bulwek. Raczej trzeba się liczyć, że w hobbystycznej uprawie ich liczba będzie od kilkudziesięciu do kilkuset spod jednej kępy jaką cibora wytworzy.
Przymrozek niszczy nadziemne części rośliny, niemniej w kolejnym roku odrasta z podziemnych części, jeżeli nie przemarzną.
Jak uprawiać ciborę?
Cibora jadalna jest bardzo prosta w uprawie. Najczęściej kupuje się jej bulwy, które wsadza się do gleby. Praktycznie nie stosuje się siewów nasion w Polsce, skoro jest łatwiejszy sposób. Można także dzielić jej karpę korzeniową na fragmenty i w ten sposób ma się sporo sadzonek.
Pod ciborę warto przeznaczyć gleby żyzne, próchniczne, niemniej poradzi sobie także na cięższych stanowiskach. Dobrze będzie rosła także na glebach piaszczystych jeśli zapewni jej się wodę i dostęp do pożywienia. Przy uprawie w donicach zazwyczaj używa się uniwersalne podłoże ogrodnicze bądź ziemię kompostową. Cibora toleruje dość szeroki zakres pH gleby pomiędzy 5,0 a 7,5. Ważne, aby gleba była bogata w przyswajalne składniki pokarmowe, a w szczególności zapewniała roślinie stały dostęp do wody. Cibora w warunkach naturalnych rośnie na terenach wilgotnych.
Bulwy można wysadzać bezpośrednio do gleby po minięciu ryzyka przymrozków np. od połowy maja. Ponieważ w Polsce sezon wegetacyjny jest dość krótki to warto przyspieszyć produkcję cibory poprzez jej tymczasową uprawę w ciepłym miejscu. Można dzięki temu zacząć pędzić bulwy już od lutego czy marca, jeśli ma się miejsce ciepłe i dobrze nasłonecznione. Taką przyspieszoną uprawę praktykuje choćby DIONP. Bulwy wysadzamy do donic od marca i przetrzymujemy w ogrzewanej mnożarce, a potem wysadzamy do dużych donic na zewnątrz w drugiej połowie maja.
Bulwy kiełkują w temperaturze 8-10°C. Wysadza się je zwykle tak, żeby przykrywała je 1-2 cm warstwa gleby. Można także bulwy przed posadzeniem namoczyć przez 24 godziny w wodzie. Można także je podpędzić na wilgotnym ręczniku do momentu ukazania się zawiązka przyszłego pędu.
Stosując uprawę w dużej donicy warto bulwy sadzić w odległości co najmniej 10-15 cm jedna od drugiej.
Pod uprawę cibory dobrze jest przeznaczyć stanowiska nasłonecznione, ewentualnie półsłoneczne. Dobrze rośnie w temperaturach powyżej 25 stopni Celsjusza. Stale trzeba dbać, aby miała dostęp do wody, co wpływa na liczbę i wielkość zawiązanych bulw. W okresach suszy trzeba ją podlewać.
Cibora nie wymaga żadnych zabiegów pielęgnacyjnych poza usuwaniem chwastów, czy też ewentualnie podwiązaniem, gdy pędy będą wysokie. Można raz na 3-4 tygodnie zasilić ją nawozem wieloskładnikowym. Można też na etapie wsadzania bulw, ziemię wymieszać z nawozem o przedłużonym działaniu. Nawożenie może wspomóc roślinę przy uprawie doniczkowej, gdzie ilość podłoża jest ograniczona.
Uprawiając ciborę w donicach trzeba mieć świadomość, że w zbyt małych pojemnikach roślina może się męczyć i nie zawiąże bulwek lub będzie ich bardzo mało.
Kopanie bulw wykonuje się pod koniec wegetacji, gdy przymrozek zetnie pędy i liście. Zbiory zazwyczaj przypadają w październiku lub listopadzie, czasem w grudniu jak jesień jest długa i ciepła. Pozostawione bulwy w glebie mogą przetrwać do kolejnego roku i odbić. Pomaga temu okrycie miejsca uprawy ściółką.