Rdza na gruszy – czy to grzyb czy glony?
10 stycznia, 2021O czym warto pamiętać przed opryskiem?
14 stycznia, 2021Strąkowiec fasolowy to jeden z kilku strakowców znanych w Polsce
Warto wiedzieć, że strąkowiec fasolowy (Acanthoscelides obtectus) to jeden z kilku strąkowców w Polsce, z którymi ogrodnicy się mogą spotkać. Obok niego, chyba takimi najbardziej znanymi z grządek uprawnych są dwa inne: strąkowiec grochowy (Bruchus pisorum) oraz strąkowiec bobowy (Bruchus rufimanus). W magazynach, a zwłaszcza tych gromadzących żywność z różnych regionów świata mogą pojawiać się i inne gatunki strąkowców, które jednak zwykle nie są w stanie przetrwać w warunkach naturalnych w Polsce. Przykładem jest choćby strąkowiec czteroplamy (Callosobruchus maculatus), strąkowiec chiński (Callosobruchus chinensis), czy też strąkowiec arachidowy (Caryedon serratus).
Strąkowiec fasolowy - groźny szkodnik nasion grochu i fasoli
Zima a tu latają owady w kuchni, spiżarni, piwnicy i w ogrzewanym garażu - co się dzieje?
Strąkowiec fasolowy to niepozorny chrząszcz, który uszkadza fasolę, ale i niektóre grochy. Uszkadza zarówno rośliny o przeznaczeniu kulinarnym, jak również gatunki i odmiany o charakterze dekoracyjnym. O jego obecności często dowiadujemy się zimą, gdy z własnych zbiorów nasion lub kupionych ze sklepu zaczynają wychodzić małe chrząszcze. Temperatura pomieszczeń jest bowiem na tyle duża, że ukryte wewnątrz nasion larwy tego gatunku przepoczwarczają się w nich, a następnie dorosłe chrząszcze wychodzą przez okienka na zewnątrz i dopiero wówczas je odkrywamy, w tym dowiadujemy się, że nasiona jakie zebraliśmy z ogrodu lub kupiliśmy ze sklepu/bazaru były przez niego zasiedlone.
W ciągu zimy możemy stracić cały plon fasoli
Z chwilą, gdy w nasionach fasoli i niektórych grochów odkrywamy chrząszcze, zazwyczaj od razu zauważamy miejsca z których się wzięły – wyszły z wnętrza nasion, pozostawiając za sobą małe otworki w nich. Trzeba zatem pamiętać – szkodnik cały czas był w tych nasionach. On nie spadł z kosmosu. Wewnątrz nasion jakie zebraliśmy pod koniec lata lub jesienią z grządek były jego larwy, które jednak były doskonale zakamuflowane i nie zorientowaliśmy się, że siedzą w środku. Wielu sprzedawców fasoli i grochów także nie wie, że w towarze jaki oferują (zwłaszcza z własnych zbiorów – sprzedawcy na bazarach i zielonych rynkach) są szkodniki, a po ich zakupie i przetrzymaniu w ciepłych warunkach zaczynają wychodzić z nasion strąkowce. Któż bowiem ogląda fasolkę po fasolce i szuka śladów obecności wewnątrz larw na etapie zbierania plonu lub zakupu roślin pod kątem kulinarnym?
Te chrząszcze, które wyjdą z nasion jak nie zostaną wyłapane i zniszczone, zaczną kopulować, po czym samice złożą do 70 jaj na nasiona. Wylęgłe z nich larwy będą żerowały wewnątrz nasion. W zależności od wielkości fasoli czy grochu, wewnątrz może być od jednej do kilku larw strąkowca. Wyjadają bielmo i mogą niszczyć zarodek. Nasiona tracą wówczas zdolność kiełkowania oraz wartość kulinarną. Wewnątrz są odchody i wylinki larw, w tym trzeba pamiętać, że jeżeli wilgotność w pomieszczeniu jest większa, wówczas szybko się rozwija pleśń. Pleśń jest groźna dla zdrowia, dlatego absolutnie nie wolno spożywać produktów nią pokrytych.
Opis gatunku
Chrząszcze osiągają do 2,2-4,5 mm długości. Ta duża zmienność ich rozmiarów wynika z rodzaju i jakości pokarmu, na którym żerują larwy, które wówczas mają zróżnicowane wymiary. Im zatem lepszy pokarm, tym większe larwy, a po ich przepoczwarczeniu się – większe chrząszcze. To ważna obserwacja, żeby nie myśleć, że większe chrząszcze to inny gatunek od tych mniejszych. Ciało chrząszczy jest owalne, wypukłe, zwężające się ku głowie. Przedplecze jest trapezowate, zwężające się ku głowie. Ciało pokryte jest przylegającymi do siebie jasnymi i ciemnymi włoskami, które tworzą wzór. Dominuje kolor brunatny. Spód ciała, zakończenie odwłoka oraz końce pokryw skrzydeł są w lekko żółtawo-czerwonym ubarwieniu. Pokrywy skrzydeł nie zakrywają całkowicie odwłoka – niewielka jego część wystaje poza nie. Uda są masywne z dwoma małymi i jednym dużym kolcem. Na głowie są czułki stopniowo rozszerzające się ku końcowi. Czułki są czarne za wyjątkiem ostatniego i pierwszych 4-5 członków które są żółtoczerwone.
Jajo jest błyszczące, białe, długości do 0,7 mm. Bez użycia lupy i mikroskopu jaja nie da się ot tak zobaczyć na strąku.
Larwa jest długości do 4,5 mm. Nie posiada odnóży. Jest biaława, łukowato zgięta, z ciemniejszą brązową głową.
Poczwarka jest zbliżona wielkością do rozmiarów chrząszcza. Jest biaława, pokryta delikatną błonką, pod którą zarysowują się kształty przyszłego chrząszcza.
Biologia szkodnika
Strąkowiec fasolowy to owad ciepłolubny. Pochodzi z Ameryki Południowej i Środkowej. Do Polski został zawleczony wraz z towarami. Wykryto go po raz pierwszy w 1934 roku. Obecnie jest pospolity. Występuje w magazynach i w przechowalniach fasoli, w tym w miejscach uprawy roślin. Na działkach ma bardzo dobre warunki do rozwoju, zwłaszcza, gdy w altanach przechowuje się nasiona przez niego opanowane.
Warto wiedzieć, że obecność strąkowca fasolowego w naszych domach związana jest z jego zawleczeniem z zewnątrz. On nie żyje w naszych domach cały rok, choć jeżeli mamy jakieś amatorskie magazyny nasion w piwnicach czy garażach, które nie sprzątamy i rzadko odwiedzamy, to jest szansa, że może on występować w nich cały rok, do czasu, aż zabraknie mu pokarmu. Jest to tym bardziej realne, gdyż owad ten może mieć w wyższych temperaturach nawet do 8 pokoleń w ciągu roku. Tak się dzieje zwykle w ciepłych magazynach.
W warunkach poza magazynami owad ten wydaje jedno pokolenie w roku (w magazynach kilka). Nie stwierdzono jak na razie zimowania tego gatunku w warunkach naturalnych, a to oznacza jedno – owady nalatują na uprawiane przez ogrodników rośliny z magazynów i tych pomieszczeń, w których były nasiona przez nie zasiedlone. Na działkach ROD są to zatem zwykle altany, w których przetrzymuje się nasiona np. fasoli. Jeżeli jednak klimat będzie się ocieplał można się liczyć z tym, że strąkowiec fasolowy przestanie być zależny od pomieszczeń.
Pojawu chrząszczy na uprawianej przez nas na grządkach fasoli możne spodziewać pod koniec wiosny i od początku lata. Trudno się przed nimi uchronić, gdyż potrafią latać do 3 km, w tym mogą być zawleczone choćby z nasionami. Ileż to razy jest tak, że wiosną wysiewając nasiona fasoli widzimy uszkodzone grochy – co z nimi robimy? Ano zwykle wyrzucamy do kompostownika, a zapominamy, że w środku mogą być jeszcze larwy strąkowca. Z takich zatem kompostowników mogą nam wylecieć chrząszcze i zasiedlić nowe uprawy, zwłaszcza, że chrząszcze żyją do 2 tygodni a ich wylot z nasion jest rozłożony w czasie.
Samice strąkowca fasolowego po znalezieniu rośliny żywicielskiej (głównie fasoli jadalnej lub ozdobnej) mogą przegryzać strąk lub jeśli jest już dojrzewający to wchodzą przez pęknięcie, po czym na nasionach składają po kilka jaj. Jaja mogą składać także na ściankach strąka. Wylęgłe larwy mające mniej niż milimetr długości wgryzają się do nasion i już cały ich rozwój zachodzi wewnątrz. Takie nasiona po zbiorach są transportowane do miejsc ich przechowywania i stąd zwykle od końca jesieni lub w zimie w pomieszczeniach, gdzie jest ciepło wylatują chrząszcze i dają początek kolejnemu pokoleniu szkodnika. Rozwój larw w nasionach jest uzależniony od temperatury – im wyższa tym szybciej szkodnik się rozwija. Larwa zatem może żerować w strąku od dwóch do nawet 7 tygodni. To z tego powodu wzrost temperatury w zimie powoduje szybsze wychodzenia owadów.
Jak wykryć obecność strąkowca?
Zwykle się szkodnika wykrywa w czasie jesienno-zimowym, gdy wylatuje z nasion przez niego zasiedlonych. Cała sztuka polega na tym, żeby go znaleźć zanim zaczniemy przechowywać nasiona. Z tego powodu obserwacje powinny być wykonywane wcześniej.
Po pierwsze – pod koniec kwitnienia fasoli i na początku, kiedy formują się strąki, należy oglądać rośliny na grządkach, czy nie pojawiają się na nich chrząszcze strąkowców. Jak się je wykryje, to niestety trzeba zwalczać w sposób bezpośredni. Nie ma innej drogi, no chyba że nie zależy nam na nasionach.
Kolejny ważny termin obserwacji gatunku to moment dosychania nasion, gdy dokonano już zbiorów. Obserwację wykonuje się 2-3 tygodnie po zebraniu nasion. Zebrane strąki należy obłuskać z nasion. Te powinny obeschnąć. Do papierowych torebek wkłada się po 20-50, a najlepiej po 100 nasion (jeżeli mamy różne gatunki i odmiany fasoli/grochu i zależy nam na ich odrębności to każda do osobnej torebki). Takie torebki umieszczamy w ciepłym pomieszczeniu i sprawdzamy, ile chrząszczy wyszło, czy widać ślady żerowania larw (okienka i otwory) – jak owad się pojawi to natychmiast przystępujemy do procesu termicznego schładzania nasion. Wiedząc, że szkodnik jest w nasionach i świadomie decydując się na dalsze przechowywanie nasion w cieple, nie tylko utracimy plon, ale przyczyniamy się do rozprzestrzeniania tego owada.
Jak zwalczać strąkowca fasolowego?
Ponieważ strąkowiec fasolowy potrafi zniszczyć do 100% nasion zatem, nie ma z nim żartów. Trzeba jak najszybciej wykryć jego obecność i bezwzględnie działać. Profilaktyka w przypadku tego gatunku to klucz do sukcesu. Co zatem należy robić? – oto nasze wskazówki: