Głownia guzowata kukurydzy czyli trufla meksykańska (huitlacoche)
26 września, 2020
Profesjonalny a nieprofesjonalny użytkownik środków ochrony roślin
3 października, 2020Chronimy ogród przed gryzoniami, dlaczego się więc pojawiły masowo w 2020 roku?
Warunki pogodowe, ale także niektóre działania człowieka (brak wzruszania gleby, zaniedbane pola i ogrody itd.) powodują, że co kilka lub kilkanaście lat pojawia się plaga gryzoni. Dodatkowym czynnikiem, który może ją wywoływać jest ocieplanie się klimatu (brak zim) ale także coraz mniejsza liczba wrogów naturalnych gryzoni wokół nas (choćby jeży i lisów). Niekiedy takie masowe pojawy gryzoni to naturalne zjawisko. Dopiero, gdy coraz częściej się zdarzają, to już jest to sygnał, że coś złego się dzieje. Uznajemy zatem, że rok 2020 ro rok gryzoniowy, co wynika z ich naturalnego cyklu rozwojowego. Panika będzie, gdy sytuacja się powtórzy w 2021.
Na działce DIONP mamy wdrożone metody antyrgyzoniowe od kilku lat, ale one nie chronią nas przed jednym - przed jesienną migracją gryzoni z okolicy w poszukiwaniu pokarmu. Staliśmy się ofiarą takiej migracji w 2020 roku.
Gryzonie zaatakowały naszą działkę
Działania ograniczające pojaw gryzoni w ogrodzie
W ogrodzie DIONP mamy wdrożone różne metody zapobiegania licznemu pojawowi gryzoni. Metody te sprawdzały się od wielu lat. Przykładem jest:
Skąd zatem pojaw gryzoni u nas i u innych ogrodników?
Można zdziałać wiele, żeby zapobiegać rozwojowi gryzoni w ogrodzie i to się u nas sprawdza, ale nie ma się wpływu na to, co dzieje się w okolicy. Nasze metody antyrgyzoniowe były skuteczne również i w 2020 roku od wiosny do połowy lata, ale przegrały z natarciem szkodników z zewnątrz co zaczęło się od końca lata.
Jeżeli w pobliżu ogrodów są zarośla, łąki, pola rolnicze, zaniedbane działki, ugory itd., to w tych miejscach gryzoni będzie o wiele więcej i mogą migrować do ogrodu w poszukiwaniu pokarmu. Często się to zdarza, gdy wokół są pola rolnicze i tak jest w naszym przypadku. Gdy rolnicy zebrali zboża, wykopali ziemniaki, trwa zbiór innych plonów, to gryzonie tracą pokarm i migrują w poszukiwaniu innego. Podobna zależności jest i na działkach ROD - im mniej plonów zostaje w ziemi, tym większa migracja gryzoni tam, gdzie jeszcze coś mają szanse zjeść. Pamiętajmy, że przed spoczynkiem zimowym gryzonie masowo żerują by zgromadzić tłuszcz potrzebny im do przezimowania w norach.
Już widzimy także, że ograniczenie koszenia trawy w sadzie zwiększyło nam liczbę nor w ziemi. Gryzonie lubią takie miejsca z wysokimi roślinami, bo te je chronią przed wrogami naturalnymi. Zdecydowaliśmy się zatem, że musimy zintensyfikować koszenie trawy, w newralgicznych miejscach. Nie ucierpią na tym owady zapylające, gdyż mamy osobne miejsca w których zdobywają pokarm.
Niestety, zmniejsza się w naszej okolicy liczba jeży, a także i ptaków drapieżnych. Są to znani wrogowie naturalni gryzoni. Obok nich są także choćby lisy, ale i węże. Nie mamy wpływu na to, co otacza naszą działkę, ale widzimy drastyczny spadek wrogów naturalnych gryzoni.
Wiemy, że co kilka lub kilkanaście lat pojawiają się licznie gryzonie i jest to zjawisko naturalne. Liczymy, że to zatem ten rok (2020). Gdy jednak w kolejnych latach będzie podobnie to już jest oznaka, że doszło do zaburzeń w agrocenozie, a temu może sprzyjać niemal brak mroźnych zim, ale i działalność człowieka zmniejszająca populację wrogów naturalnych.
Co można zrobić więcej?
Ponieważ już wiele zdziałać nie można niechemicznego oprócz tego co już robimy, to chcąc ograniczyć straty w plonach wykopaliśmy większość roślin korzeniowych, które szczególnie gryzonie lubią (marchew, buraki, pietruszka, seler, rzodkiewki z późnego siewu, ziemniaki). Problemem są rośliny w sadzie, które uszkadzają. Ponieważ liczba dziur w sadzie jest ogromna, wdrażamy metodę chemiczną. W nory powtykamy dedykowane do ogrodów preparaty granulowane, ale zachowując ostrożność żeby psy, koty, jeże, lisy, ptaki nie pobrały trutki. Spróbujemy także metody gazowej bazując na dostępnym w handlu karbidzie. Musimy ocalić drzewa, gdyż sytuacja jest zła.
Obowiązkowo na grządkach warzywnych z norami wdrażamy jesienne głębokie ich przekopanie. Musimy zniszczyć nory zimowe gryzoni, żeby te nie zimowały nam w warzywniku.
Są polecane do ogrodów różne odstraszacze, czy też metody domowe - spróbujemy czy coś dadzą.
