
Dlaczego rabarbar kwitnie wiosną?
3 maja, 2020
Jak siać płaskie nasiona – na płasko czy pionowo?
7 maja, 2020Bez azotu (N) roślina nie da rady ale nawożenie nim musi być prowadzone z głową bo nadmiar jest gorszy od niedoboru
Każdy ogrodnik zapewne widział na własne oczy jak wygląda roślina po zastosowaniu azotu, choćby zwykły trawnik, który po aplikacji tego pierwiastka dosłownie w oczach rośnie i zielenieje. Wielu ogrodników także widziało objaw niedoboru azotu w roślinie - te stają się wątłe, chlorotyczne, o jasnozielonej bądź żółtawozielonej barwie i spowolnionym wzroście. Rośliny jadalne wykazujące brak azotu słabiej owocują, a te są zwykle dużo mniejsze. Wegetacja zazwyczaj szybciej się kończy, a osłabione rośliny chętniej uszkadzają szkodniki i choroby.
Bardzo groźny jest nadmiar azotu w roślinach, a ten w ogrodach w których nawozy stosuje się na zasadzie "im więcej tym lepiej" jest dość często spotykany - rośliny stają się ciemnozielone, pędy są długie, giętkie i łatwo ulegają złamaniu wskutek tego, że ściany komórkowe stają się cienkie. Nadmiar azotu sprzyja pojawowi wielu chorób i szkodników (głównie mszyc), a owoce uzyskiwane z roślin jadalnych choć często są duże, to słabiej się wybarwiają na docelowy kolor, wydłużeniu ulega wegetacja, a sam smak owoców jest daleki od pożądanego i znacznie gorzej się przechowują.
Azot jest pierwiastkiem wykorzystywanym do budowy częstej białka, dlatego też efekty jego działania są często spektakularne i zauważalne gołym okiem.
Nawożenie azotem musi być racjonalne i bezpieczne
Przenawożenie roślin azotem jest niebezpieczne dla środowiska i naszego zdrowia. Warto poczytać o szkodliwości azotanów i azotynów dla zdrowa człowieka, gdy te w nadmiarze trafiają do naszego układu pokarmowego. Z tego powodu jako DIONP apelujemy, żeby w ciemno nie stosować nawozów azotowych - dobrze jest obserwować rośliny czy wykazują nadmiar lub niedobór tego makroskładnika, ale także zachęcamy do badania co jakiś czas gleby na jego zasobność w Stacjach Chemiczno-Rolniczych. Procedurę oddawania próbek do analizy opisaliśmy w naszym materiale dostępnym TUTAJ.
Czym jest mocznik i dlaczego jest polecany w ogrodnictwie?
Mocznik to higroskopijny nawóz azotowy, który ma postać granulek zabezpieczonych środkami antyzbrylającymi. Jest łatwo rozpuszczalny w wodzie, alkoholach i ciekłym amoniaku. Zawiera 46% azotu (N) w formie amidowej, która jest bardzo dobrze pobierana przez liście roślin jeżeli nawóz ten jest aplikowany w postaci roztworu wodnego.
Nalistna aplikacja roztworu mocznika pozwala na szybkie dostarczenie roślinie azotu w porównaniu, gdyby ten sam nawóz zastosować doglebowo (posypowo). Jest to związane z tym, że mocznik rozsypywany na glebę potrzebuje czasu na to, żeby azot z formy amidowej (organicznej) wskutek hydrolizy enzymatycznej zachodzącej w roślinie (pod wpływem odpowiednich aminokwasów) zmienił się w przyswajalną formę amonową, a następnie azotanową. Taka przemiana wymaga kilku lub kilkunastu dni, a gdy warunki pogodowe i glebowe są niekorzystne to nawet ponad 3 tygodnie. Zrobienie roztworu przyśpiesza ten proces.
Azot w formie przyswajalnej (amidowej, następnie amonowej) jest szybko i równomiernie dostarczany do roślin, a jego straty są niewielkie. Bardzo ważne jest też to, że nie następuje jego szybkie przechodzenie w formę azotanową, a więc nie obciąża gleby i wody gruntowej.
Mocznik po przejściu w formę amonową stymuluje wzrost i rozwój roślin, ale także wpływa na lepsze pobieranie innych mikro i makroskładników. Pozwala na szybkie odżywienie roślin azotem, w tym w odróżnieniu od choćby RSM czy też saletry amonowej nie powoduje poparzenia roślin (jeżeli jest stosowany prawidłowo).
Mocznika stosowanego w postaci roztworu nie powinno się mieszać z innymi nawozami azotowymi. Jeżeli jest stosowany posypowo, to można go użyć razem z nawozami wieloskładnikowymi (zwłaszcza potasowo-fosforowymi + mikroelementy) o podobnej formulacji granulek. Mocznika nie miesza się również z nawozami wapniowymi.
Kiedy stosować mocznik do nawożenia roślin a kiedy nie?
Mocznik najlepiej stosować na glebach obojętnych lub lekko kwaśnych. Nawożenie posypowe najlepiej jest wykonywać wiosną, gdy temperatura będzie powyżej 10 stopni Celsjusza, a dodatkowo gleba będzie wilgotna. Gdy jest chłodniej oraz mniej wody w glebie, straty związane z utlenianiem się azotu będą większe, więc pieniążki zainwestowane w nawożenie ulotnią się, a roślina niewiele na tym skorzysta. Opryskiwanie roślin 5% roztworem wykonuje się po ruszeniu wegetacji.
Mocznik zakwasza glebę i należy o tym pamiętać. Przed jego zastosowaniem warto na bieżąco kontrolować pH gleby za pomocą prostych mierników. Gdy zostanie użyty na glebie kwaśnej jeszcze bardziej zwiększy jej kwasowość, w tym utrudnione będzie pobieranie azotu przez rośliny. Gdy z kolei zostanie użyty na glebach zbyt zasadowych, wówczas szybko się ulotni w postaci amoniaku. Badanie pH gleby jest zatem działaniem wysoce potrzebnym.
Mocznika nie należy rozsypywać po powierzchni gleby w okresach suszy, gdyż zawarty w nim azot szybko się utleni. Gleba powinna być wilgotna, a najlepiej jest nawóz delikatnie z nią wymieszać. Gdy zostały wysiane nasiona lub następują wschody także dla bezpieczeństwa nie należy rozsypywać mocznika, który może spowodować przypalenie roślin lub ograniczyć kiełkowanie. Lepiej to zrobić na kilka dni przed siewem lub dopiero, gdy rośliny rozwiną pierwszych kilka liści. Również roztworu mocznika nie powinno się stosować na rośliny borykające się z problemem suszy. Mocznika nie powinno się stosować w czasie kwitnienia roślin oraz tuż po nim.
Zabieg roztworem mocznika powinno się wykonywać na roślinach, które nie cierpią na niedobór wody w glebie. Gdy jest susza lepiej rośliny podlewać regularnie przez kilka dni i dopiero wówczas przeprowadzić opryskiwanie roślin. Nie powinno się mocznika aplikować w ciągu dnia, gdy są wysokie temperatury i silna operacja słoneczna. Opryskujmy najlepiej rośliny wieczorem, ewentualnie w pochmurne dni.
Nawożenie mocznikiem należy zakończyć końcem wiosny lub na początku lata. Nie powinno się nawozić roślin nim późnym latem i jesienią.
Mocznik ogranicza choroby roślin
Przed jesiennym rozpoczęciem opadania liści z roślin sadowniczych warto opryskać je roztworem mocznika, który przyśpieszy rozkład resztek roślinnych zawierających patogeny, a to poprawi zdrowotność roślin w kolejnym roku. O jesienno-wiosennym zastosowaniu mocznika w ochronie roślin jest oddzielny artykuł dostępny TUTAJ.
Jaką dawkę mocznika zastosować do nawożenia roślin?
Dawkowanie pod konkretne rośliny jest podane na opakowaniu nawozu i należy się tego trzymać. Gdy mocznik aplikuje się nalistne to zwykle w stężeniu 5%. Obliczenie dawki takiego stężenia jest banalnie proste - wsyp 50 gram mocznika na 1 litr wody lub 0,5 kg mocznika na 10 litrów wody.
Pamiętaj, że roztwór mocznika należy użyć natychmiast po jego zrobieniu. Nie należy go przechowywać na później.