Melony (Cucumis melo) podobnie jak arbuzy to warzywa, choć z uwagi na ich słodycz, kolor i zapach aż chce się je przypisać do grupy typowo owocowej do której należą choćby jabłka, gruszki, czy też śliwy. Wykorzystanie kulinarne także ku temu by skłaniało, zatem jedni je przydzielają (słusznie) do warzyw, a inni do typowych roślin owocowych.
DIONP uprawia melony od wielu już lat. Uprawa jest prowadzona w gruncie (nie pod osłonami) w warunkach Podkarpacia, gdzie klimat pozwala na uprawę wielu gatunków ciepłolubnych. W warunkach północnej Polski przy uprawie niektórych odmian melonów, zwłaszcza zagranicznych może istnieć potrzeba uprawy ich pod osłonami lub okresowym okryciem z uwagi na niższe temperatury, ale i krótszą wegetację. W takich regionach dobrze jest zatem wysiewać odmiany wczesne, szybko rosnące. Melony, tak jak kawony (arbuzy) przestały być kojarzone z egzotyką, gdyż na rynku są odmiany dostosowane do klimatu Polski. Są już wielkopowierzchniowe ich uprawy, z których plon trafia do marketów i na bazary. Melony każdy sam może uprawiać. Są proste w uprawie, tak jak choćby ogórki, ale wymagają pielęgnacji.
Uprawę melonów na podstawie doświadczenia DIONP opisaliśmy TUTAJ. Zapraszamy do lektury.
Seledyn F1 to odmiana wyhodowana w Polsce. Jest to jeden z najwcześniejszych melonów dostępnych w kraju, zatem uda się na południu i na północy Polski. W warunkach południowo-wschodniej Polski zbiory tej odmiany (uprawiana w gruncie) zaczynają się zwykle od pierwszej połowy sierpnia i trwają do września, czasem października. Celem uzyskania dużych owoców dobrze jest pozostawić na jednej roślinie 3-4 zawiązki, a resztę usuwać.
Jest to odmiana polecana do uprawy polowej. Oczywiście, kto ma warunki może ją uprawiać też pod osłonami. Owoce są owalno-kuliste. Osiągają zwykle masę do 1,2-1,5 kg. Pierwszy owoc zwykle jest największy. Skórka owocu jest początkowo zielona z delikatnymi żółtawymi kropeczkami. Dojrzewający owoc zaczyna stopniowo żółknąć, w tym po potarciu skórki wyczuwalny jest piękny melonowy zapach. W pełni dojrzały owoc przybiera barwę żółto-pomarańczową, w tym pojawia się na skórce delikatna siateczka. W warunkach upałów owoce bardzo szybko dojrzewają, dlatego też z własnego doświadczenia polecamy, aby nie czekać do pełnego zżółknięcia całego owocu i pojawu ciemnopomarańczowej barwy skórki. Może wówczas dojść do przejrzenia wnętrza owocu, co widać po zapadnięciu się komory z nasionami. Lepiej zatem zbierać owoce jak są żółte, ale nie prawie pomarańczowe. Niektórzy podają, że ze zbiorem trzeba czekać na zaschnięcie pędu doprowadzającego pokarm do owocu, ale to jest złudne, bo nie u każdej odmiany świadczy to o dojrzałości zbiorczej. Można zebrać niekiedy owoc niedojrzały albo częściej przejrzały, który nie jest smaczny.
Seledyn F1 ma gruby miąższ o barwie seledynowo-kremowej (stąd nazwa odmiany). Jest soczysty i bardzo smaczny, w tym o intensywnym aromacie. Rośliny cechują się bujnym wzrostem i wysokiej tolerancji wobec mączniaka rzekomego. Na własnym przykładzie możemy to potwierdzić. Jesteśmy zadowoleni z tej odmiany.